Prowadzę projekt "W drodze na najwyższe szczyty Afryki", z którym wiążą się częste wyjazdy do Afryki. W podróży zawsze zwracam uwagę na kwestie bezpieczeństwa i zdrowia. Oprócz niezbędnych szczepień i zdrowego rozsądku dla mnie jednym z najważniejszych sposobów zabezpieczenia się przed zachorowaniami (nie tylko na malarię) jest stosowanie Muggi. Afryka to góry, dżungla, jeziora, busz, czyli miejsca, gdzie spotkania z komarami są dość męczące. To w zasadzie codzienność. Dlatego nie wyobrażam sobie podróży bez Muggi w plecaku."

www.szczytyafryki.pl  www.facebook.com/szczytyafryki

 Każdy, kto wybiera się na tereny północnej części Rosji powinien sobie zdawać sprawę z olbrzymich ilości latających krwiopijców które wręcz uniemożliwiają wykonywanie najprostszych czynności. Doświadczyliśmy tego podczas wędkarskich wyprawa na łososie nad rzekę Czawanga na Półwyspie Kolskim. Napiszę wprost: gdyby nie dobry repelent Mugga, nie bylibyśmy w stanie zrobić nic. Nie pomagały najlepsze moskitiery, zresztą uprawiając tak aktywne hobby jak łowienie łososi na wędkę z przynętą sztuczną nie ma możliwości korzystania cały czas z ich dobrodziejstw. Nawet spokojny sen w namiocie był możliwy tylko dzięki preparatom Mugga. Z pełną odpowiedzialnością mogę zatem napisać, że przetestowaliśmy repelenty Mugga w warunkach skrajnie niekorzystnych i że spisały się one tam wzorowo.

Zwiedzając Świat, czy to w dżungli tropików czy bezkresnych pustyniach przed deszczem zawsze chroni mnie kurtka przeciwdeszczowa, przed słońcem okulary i krem z filtrem a przed komarami...Mugga! Taki zestaw zawsze umożliwia skupienie się na realizacji pasji i dotarcie do celu podróży. Pozwala chłonąć świat wszystkimi zmysłami i daje pewność, że z najtrudniejszej nawet wyprawy wracam z pozytywnymi wspomnieniami i pamiątkami zakupionymi Świadomie....przed tymi niepożądanymi zabezpiecza mnie skutecznie Mugga.

Moją pasją są podróże i sport. Ciekawi mnie świat, człowiek i jego możliwości. Podróżując poznaję ludzi i ich zwyczaje, a obce kultury i miejsca potrafią niesamowicie inspirować. Z kolei bieganie, które uprawiam, pomaga w utrzymaniu nie tylko sprawności fizycznej ale także jest doskonałym treningiem dla psychiki. Staram się łączyć te pasje i podejmować kolejne wezwania w różnych częściach świata. Pokonując w biegu kolejne kilometry na różnych szerokościach geograficznych moim nieodłącznym towarzyszem jest Mugga. Środek ten skutecznie chroni mnie przed zagrożeniem ze strony różnych insektów. Stosując go czuję się bezpiecznie, nie muszę martwić się o stan swojego zdrowia, a ze spokojem skupiam się na tym co lubię.